Nie żyje PnB Rock. Amerykański raper został wielokrotnie postrzelony na tle rabunkowym. W wyniku odniesionych ran, artysta zmarł po przetransportowaniu do szpitala. Miał 30 lat.
Do zabójstwa PnB Rock’a doszło w Los Angeles. W poniedziałek 12 września raper wybrał się ze swoją dziewczyną do popularnej restauracji. Jak wkrótce później się dowiedzieliśmy, dziewczyna opublikowała w mediach społecznościowych zdjęcie zawierające aktualną lokalizację.
PnB Rock padł chwilę później ofiarą rabunku, który był zaplanowany nieprzypadkowo. Wcześniej raper pochwalił się swoją kosztowną biżuterią. W wyniku rabunku doszło do strzelaniny, a ranny raper został przewieziony do szpitala, gdzie niestety zmarł.
Sprawcy tej strasznej napaści nadal przebywają na wolności, a policja rozpoczęła poszukiwania.
PnB Rock to raper z Filadelfii, który kilka lat temu przeprowadził się do Los Angeles, gdzie podpisał kontrakt z Atlanitc Records. PnB Rock miał na swoim koncie featy u takich artystów jak Ed Sheeran, Nicki Minaj, Chance the Rapper, Wiz Khalifa, 2 Chainz, Kodak Black, Young Thug oraz A Boogie wit da Hoodie. Nagrał też wspólny numer z XXXTentacionem.
Ładowanie…